background image
Na Spiszu nr 3 (88) 2013 r.
45
osiedla, gdzie mieszkało 600 osób. Zabudowania osady spa-
lono. Obecnie miejscowość ta nazywa się Bazaltowo i niczym
nie przypomina dawnego polskiego osiedla. Pamięć pomor-
dowanych Polaków przypominają jedynie: krzyż z czarnego
bazaltu oraz obelisk, postawiony, na uboczu w lesie, w miej-
scu dawnego kościoła, a gdzie obecnie jest polski cmentarz.
Niestety na tym obelisku jest jedynie napis: ,,Pamięci Pola-
ków z Janowej Doliny”. Natomiast nie podano na nim daty
zbrodni. Gdy pomnik odsłaniano w kwietniu 8 1998 roku,
w 55 rocznicę tej zbrodni, w trakcie tej uroczystości miejsco-
wi szowiniści demonstrowali wrogość do Polski, z transpa-
rentami : ,,won polscy policjan-
ci
” i ,,won SS-owskie sługusy”.
Natomiast w centrum
miejscowości ustawiona jest
tablica pamiątkowa przy-
pominająca ,,akcję bojową”
UPA. Sam napis głosi, że od-
dział nacjonalistów zlikwi-
dował ,istniejącą tutaj bazę
,,polsko - niemieckich oku-
pantów” Wołynia. W ten
sposób powstrzymał ,,ter-
rorystyczne akcje przeciwko
okolicznym wsiom przepro-
wadzane przez polskich i nie-
mieckich zaborców Wołynia
Ostateczną akcję eks-
terminacji ludności polskiej
Wołynia nacjonaliści ukra-
ińscy zaplanowali na letnie
miesiące 1943 r. a zwłaszcza
na lipiec i sierpień. Początek
akcji wyznaczono na dzień 11
lipca 1943 r. Doszło wtedy do zamachów na polską ludność
w prawie stu miejscowościach.
Wcześniej dowódcy ukraińscy negocjowali z dowódz-
twem AK i przedstawicielami Delegatury Rządu warunki
zaprzestania walk. Najtragiczniejszy okazał się dzień 10
kwietnia 1943 r. Wtedy zwabieni na kolejne rozmowy Pola-
cy zostali obezwładnieni a następnie rozerwani końmi.
Po rozpoczęciu napadu wczesnym rankiem 11 kwiet-
nia 1943 r. i wymordowaniu ludności jednej miejscowości,
zbrodniarze przenosili się do następnej miejscowości. A że
była to niedziela Polacy gromadzili się na uroczystych, wiel-
kanocnych nabożeństwach w kościołach ,Ukraińcy mieli uła-
twione zadanie. Zgromadzoną w świątyniach polską lud-
ność ostrzeliwano z karabinów maszynowych, wrzucano
do świątyń granaty.. Po wymordowaniu polskiej ludności,
świątynie palono. W następnym dniu zaatakowano kolej-
nych pięćdziesiąt polskich osad.. najwięcej polskiej ludno-
ści zginęło w takich miejscowościach jak: Huta Stefańska,
Sarny, Ostrówku ( gdzie zabijano uderzaniem w tył głowy),
Woli Ostrowieckiej ( gdzie mężczyzn zbijano uderzaniem
młotami, a kobiety i dzieci żywcem spalono w stodole) czy
Włodzimierzu i innych..
Zmuszano również do zabijania członków własnych ro-
dzin, w przypadku małżeństw mieszanych. Ukrainiec mu-
siał zabić swoją polska żonę, w przypadku odmowy, zabija-
no całą rodzinę.
Ludność polska próbowała ucieczek z okrążonych przez
Ukraińców polskich osad. Przykładowo udało się pięćset-o-
sobowej grupie ludności polskiej przerwać blokadę osady
Lipnik.. Wśród uciekających była rodzina Mirosława Herma-
szewskiego. Uciekając, półtoraroczne dziecko na plecach nio-
sła jego matka. Gdy padła, po
otrzymaniu w czasie ucieczki
strzału w tył głowy, mały Mi-
rosław zagubił się i cudem zo-
stał odnaleziony następnego
dnia. Przyszły polski kosmo-
nauta ocalał cudem.
Byli i tacy Polacy na
Wołyniu, którzy po udanej
ucieczce z otoczonych osad,
szli do lasu i tworzyli oddziały
AK. Przykładowo mieszkań-
cy Huty Stepańskiej utwo-
rzyli on oddział AK, którym
dowodził porucznik Włady-
sław Kochański, pseudonim
,,Bomba”. Oddział ten za-
słynął z bohaterskiej obro-
ny w dniu 16 listopada 1943
r miejscowości Huta Stara.
Uciekając przed Ukraińcami
w tej miejscowości schroni-
ła się blisko 10-cio tysięczna
rzesza Polaków. Mimo, że Hutę Starą otoczył ukraiński od-
dział w sile 1 200 napastników oddział porucznika ,,Bom-
by” wspierany przez zgromadzonych Polaków odparł atak
napastników. Sama Huta Stara, jako opuszczona miejsco-
wość przestała istnieć.
Trudno podać ostateczną, dokładną listę ofiar ukraiń-
skiego ludobójstwa.
Najprawdopodobniej Ukraińcy za-
mordowali na Wołyniu około 40 -100 tys. Polaków.
Polskie osady zrównano z ziemią, przestały istnieć. Ukraińcy
osiągnęli swój cel, jakim było wyeliminowanie polskiego ży-
wiołu z Wołynia. Polacy którzy uszli z pogromów uciekali na
zachód. Taki jest bilans polskiego Holocaustu na Wołyniu..
Nastąpił również odwet polskich oddziałów AK. Strona
ukraińska podaje, że straty Ukraińców wynoszą 15 -20 tys.
osób. Temat polskiego odwetu jest przemilczany w polskiej
literaturze, natomiast rozpisują się o nim ukraińskie media.
Choć jednostronnie, akcentując jedynie akcje odwetowe Po-
laków ( palenie ukraińskich wsi, rozstrzeliwanie ludności,
nawet popów sprzyjających UPA, często wszystkich męż-
czyzn danej wsi, w wieku 16 - 60 lat).
Stanisław Dziuba
Historia
Na Spiszu