background image
Na Spiszu nr 3 (88) 2013 r.
39
100 lat temu Gazeta Podhalańska
pisała
Przemówienie na ten temat wygłosił Feliks
Gwiżdż. Oto teść:
…Z chwilą powstania „Gazety Podhalańskiej” —
mogę powiedzieć, że przyspieszyło się tętno życia na-
rodowego na Podhalu, a sprawa ludności polskiej na
Orawie i Spiżu weszła w nowy okres. Dotąd, do koń-
ca 1912 r. sprawa ta była na głowie kilku zaledwie lu-
dzi. W szczególności poseł nasz dr Bednarski dokony-
wał cudów w zabiegach o krzewienie uświadomienia
narodowego wśród tej ludności. On nawiązywał z nią
stosunki, posyłał książki, korespondował z jednost-
kami miejscowemi, jednem słowem pilnował sprawy,
jak oka w głowie. Na drugim Zjeździe Podhalan wy-
głosił też referat, który dał nam dużo do myślenia.
Ćwierć miliona narodu polskiego zaniedbana i zapo-
mniana zawołała przez jego usta do najbliższych są-
siadów o pomoc. Tej pomocy miała udzielić „Gazeta
Podhalańska”, i z dumą możemy dziś stwierdzić, że
dzięki zabiegom posła naszego i kilku jednostek spra-
wy nasze na Orawie i Spiżu, zwłaszcza na Orawie, sto-
ją znacznie lepiej. Ludność polska zaczyna przecierać
oczy i ten, który wczoraj jeszcze mówił, że jest Sło-
wiok, dziś zaczyna się czuć bratem Podhalanina, gó-
ralem, o poczuciu narodowem polskiem. Gazeta nasza
rozchodzi się po całej prawie Górnej Orawie oraz po
znacznym obszarze Spiża. Jak można było zauważyć,
zainteresowanie nią wzmaga się tam coraz bardziej,
co przejawia się także w nadsyłanych koresponden-
cyach, listach i artykułach. Prócz gazetki, dochodzą
do naszych czytelników od czasu do czasu pożyteczne
książeczki i kalendarze. Odbiorców gazety na Orawie
i Spiżu jest na razie przeszło 600.
Już w dyskusji nad referatem posła dr. Jana Bed-
narskiego w roku zeszłym — mówił p. Gwiżdż — prze-
jawiły się dość rozbieżne zapatrywania na kierunek
pracy narodowej na Spiżu i Orawie. Ale dyskusyja ta
— jak to dziś mogę stwierdzić na podstawie bliższego
zetknięcia się i zaznajomienia z tą sprawą, miała mo-
menty czysto teoretyczne, akademickie. Z jednej
SPISZ
a TRZECI ZJAZD
PODHALAN
W dniach 9 i 10 sierpnia 1913 r. odbył się
8
w Czarnym Dunajcu Trzeci Zjazd Podha-
lan. Jednym z tematów Zjazdu była spra-
wa Spisza i Orawy.
Historia
Na Spiszu
„Gazeta Podhalańska”, potocznie zwana też „Podhalanką”,
to było polskie pismo społeczno-kulturalne poświęcone sprawom
Podhala, Spisza, Orawy oraz Tatr. Wydawane najpierw jako tygo-
dnik w latach 1913–1935, następnie jako dwutygodnik w latach
1946–1947 w Nowym Targu. Kierunek nadali jej Jan Bednarski,
działacz spisko-orawski, oraz Feliks Gwiżdż, w latach 1913–1914
redaktor odpowiedzialny. „Gazeta Podhalańska” była nieoficjal-
nym organem Związku Podhalan oraz komitetu plebiscytowego
działającego na rzecz odzyskania Spisza i Orawy na rzecz Polski
(1919–1920). W piśmie ukazywały się cenne kroniki z życia regio-
nu oraz debiutanckie utwory niemal wszystkich ludowych pisarzy
podhalańskich. Pisali w niej m.in. K. Przerwa - Tetmajer, W. Or-
kan, ks. F. Machay, F. Gwiżdż, A. Stopka Nazimek, J. i A. Zachem-
scy, K. Makuszyński, J. Bielatowicz i J. Zborowski urodzony we
Lwowie polski etnograf i językoznawca, anonimowy redaktor ga-
zety w latach 1918-1920, późniejszy dyrektor Muzeum Tatrzań-
skiego w Zakopanem.
Niezwykle ważną rolę odgrywali w niej wybitni działacze re-
gionalni: Feliks Gwiżdż (1913-1914), Tomasz Buła (1914-1916),
Alfred Kador (1916-1921) Zygmunt Lubertowicz (1921-1922),
Dyrekcja Podhalańskiej Spółki Wydawniczej (1922-1923), Jan
Krauzowicz (1923-1930), Franciszek Ciszek (1930-1935), i jego
komitet. W 1936 roku członkiem komitetu redakcyjnego został
Spiszak z Frydmana Michał Balara, zaś w roku następnym redak-
torem naczelnym jej sukcesora: tygodnika „Gazeta Podhala”.
W 1946-47 gazetę znowu redagował komitet (jednym z jego
członków był Ludwik Wyrostek), a redaktorem naczelnym Stani-
sław Nędza - Kubiniec. Numery z 1946-47 były datowane w No-
wym Targu, ale redakcja funkcjonowała w Zakopanem. W 1919-20
„Gazeta Podhalańska miała osobny dodatek: » „Nowiny Spisko-
Orawskie „. W 1936-39 zamiast „Gazety Podhalańskiej” wycho-
dziła „Gazeta Podhala „. Wydawcą od 1913 do numeru 1 w 1931
oraz w 1946-47 była Podhalańska Spółka Wydawnicza; od numeru
2 w 1931 do 1935: Podhalańska Spółdzielnia Wydawnicza.
Minęło 100 lat od czasu ukazania się pierwszego numeru gaze-
ty. O kłopotach i rozterkach tamtych czasów dowiedzieć się można
z książki ks. Ferdynanda Machaya pt. „Moja droga do Polski”. Za-
warł w niej spory rozdział odnoszący się do Gazety Podhalańskiej”.
Pismo to odegrało niezwykłą rolę w społeczności Podhala, Orawy
i Spisza. Gazeta ukazuje m.in. mozolną pracę wielu ludzi na Podha-
lu, dokonania wielkich działaczy Związku Podhalan i metody jakie
stosowali, aby zaciekawić polską opinie publiczną sprawami Ora-
wy i Spisza. Dlatego redakcja „Na Spiszu” postanowiła z wdzięcz-
ności przybliżyć dorobek ludzi tamtych czasów, ich sylwetki i te-
matykę prezentowaną na łamach gazety w okresie od powstania
(1913), aż przerwanej ciągłości wydawniczej w 1947 roku.
(red)
Gazeta Podhalańska – 100 lat temu