
- Kacwin | Turystyczna wioska w górach na Spiszu

niku żelazny Krzyż ustawiony na jed-
nym z głazów. U jego podstawy tabli-
ce z opisem upamiętniony okoliczności
„pasterskich wojen” w trzech językach.
W środku po łacinie, po bokach w wer-
sji niemieckiej i słowackiej. Ponoć nie-
dawno zostały skradzione przez zbie-
racza złomu, podobnie jak tablica
upamiętniająca wizytę angielskiej kró-
lowej Elżbiety II na Hrebienku. Czyż-
by to był złodziej transgraniczny, który
skradł ze skały tablicę upamiętniającą
i tablice im. Jana Pawła II na rondzie
w Nowym Targu ?
państwowych TANAP w obecności
licznych gości otwarło ścieżkę dydak-
tyczną z Jaworzyny do Dolinych Zad-
nich Koperszadów opisując na tabli-
cach unikatowe walory, ciekawostki,
przyrodę Tatr Bielskich i Wysokich.
Od Gałajdowej Polany aż do Przełęc-
zy pod Kopą jest 10 tablic. Natrafimy
nawet na dwa niedźwiedzie rzeźbione
przez Jana Kotarbę ze Zoru (Ždiaru).
Zachęcając do odwiedzenia szlaku pani
RNDr. P. Vojtičková akcentuje, że nowa
młodzieży i studentów, aby zobaczyli
unikalną przyrodę, geologię i botani-
kę oraz uświadomili sobie zapomnianą
historię. Trasę można przejść w ciągu
trzech godzin, nawet z dziećmi z wóz-
kiem. Tym szklakiem do niedawna po-
dążały także grupy przemytników i ku-
rierów. Marián Šturcel z ŠL TANAP-u
dodaje, że jest to ósma ścieżka dydak-
tyczna stworzona z myślą o turystach.
Na Przełęczy pod Kopą (1750 m n. p.
m.), łączy się z inną ścieżką wiodącą
z Monkowej Doliny.
terzy. Pasteskie wojny z różnym na-
sileniem trwały bowiem w okresie
1559 – 1609 pomiędzy pasterzami ze
Białej, a pasterzami gospodarującymi
w dobrach zamku Dunajec w Niedzicy,
lańskie czy bialskie) wraz z Kopersza-
dami należały do miasta Biała (słow.
Spišská Belá). Dlatego patrząc z pozy-
cji tego miasta dolina pod Tatrami od
wschodu była bliższa, zatem przednia,
a ta za przełęczą (pod Kopą) była z tyłu
„na zadku”, czyli zadnia.
już w 1414 roku. Zajęciem tym jeszcze
w XVIII wieku, zajmowali się niemieccy
górnicy ze Spisza. Teren ten nazywano
po niemiecku: Kupferschächte (szyby
miedzi). Z tego powstały polskie Koper-
szady i słowackie Meďodoly (miedzio-do-
ły). Nazwa jest bardzo stara; znana jest
od 1435 jako Kompenschecht, w latach
1589-1595 jako Kumperszachty.
żej Hawraniego Działu dno doliny i jej
zbocza zajmują dwie duże hale, któ-
re dawniej były jednym z większych
ośrodków pasterskich. Wypasała tu
miejscowość Biała Spiska. Gleba jest
tutaj bardzo żyzna, jak na tatrzańskie
warunki, a porost trawy bardzo do-
bry. Początkowo wypasano tylko woły
(ok. 1900 r. 400 sztuk), później rów-
nież owce (w 1926 r. 2600 sztuk). Fe-
liks Berdau w 1855 r. pisał: „Wegeta-
cja na tych ogromnych łąkach tak bujna,
że trawa prawie po pas, a tysiące wołów
węgierskich wypasa się corocznie tamże”.
Pobierz cały numer w formie PDF.