
- Kacwin | Turystyczna wioska w górach na Spiszu

conym muzyce z archiwów ojców pi-
jarów w Podolińcu i kacwińskim zaty-
tułowanym „Muzyka królów”. Trzeba
przyznać, że wieści o drugiej edycji fe-
stiwalu dotarły do dużej grupy odbio-
rów – informacje o Baroku na Spiszu
pojawiły się licznie w prasie, radiu i na
portalach internetowych. Dlatego też
w dniu koncertu kościół parafialny we
Frydmanie wypełniony był praktycznie
do ostatniego miejsca. Oprócz miesz-
kańców, bardzo licznie pojawili się też
goście z bliższych i dalszych zakątków
regionu. Wśród obecnych dostrzec
się w promocję ich zakątka ziemi.
na przez zespół Harmonia Sacra w nie-
dzickim kościele nie została wykonana
w łapszańskim barokowym kościele, ju-
bilacie 700-lecia istnienia parafii, koście-
le prowadzonym od 50 lat przez księży
Pijarów?
w oryginalnym miejscu jej przechowy-
wania i także wykonywania przed 300
laty, czyli w Podolińcu właśnie. Mam
wielką nadzieję, że każdy barokowy ko-
ściół na polskim Spiszu będzie w przy-
szłości gościł i artystów, i słucha-
czy muzyki barokowej. Potencjał jest
więc szukać miejsca także poza mniej
rozpoznawalnymi w Polsce ośrodkami
polskiego Spisza.
rok na Spiszu?
do wnętrz kościołów. Na polskim Spi-
szu naliczyliśmy takich dziewięć (tyle
kościołów było otwartych podczas dni
otwartych w trakcie trwania Festiwalu).
Dotąd koncerty festiwalowe odbywały
się w trzech kościołach. Przy zaanga-
żowaniu lokalnych księży proboszczów
i lokalnej społeczności na pewno wie-
le uda się zdziałać i stworzyć kolejne
miejsca koncertowe już w przyszłym
walu udało nam się nawiązać kontakt
z proboszczami kościołów, gdzie dotąd
nie odbywały się jeszcze koncerty festi-
walowe i mamy zaproszenie do organi-
zowania koncertów. To nas bardzo cie-
szy i mamy nadzieję, że muzyka będzie
mogła rozbrzmiewać w wielu wspania-
łych miejscach, do których jeszcze nie
dotarliśmy w pierwszych dwóch edy-
cjach festiwalu.
i wolontariuszami?
drugi rok działamy wspólnie dla pro-
mocji regionu Spisza. Bardzo dziękuję
mecenasom Festiwalu: Ministerstwu
Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
Województwu Małopolskiemu, Insty-
tutowi Muzyki i Tańca, a również ZEW
Niedzica SA, która to firma jest przyja-
cielem festiwalu od pierwszej
i Dziedzictwa Narodowego oraz Mar-
szałka Województwa Małopolskiego
Marka Sowy. Takie wsparcie dodaje też
rangę Festiwalowi i, mam nadzieję, do-
brze wróży na przyszłość. Nieoceniona
jest również pomoc lokalnych organi-
zacji i instytucji. W tym miejscu chciał-
bym bardzo gorąco podziękować Sto-
warzyszeniu Rozwoju Spisza i Okolicy
oraz wolontariuszom za wszelką
nie moglibyśmy udostępnić zwiedzają-
cym pięknych barokowych wnętrz ko-
ściołów spiskich. A zwiedzających, jak
wiem, było sporo. Wolontariusze spisa-
li się na medal i serdecznie im dzięku-
jemy. Dziękujemy również za ogromną
pomoc jaką otrzymaliśmy od Gminnego
Ośrodka Kultury w Łapszach Niżnych
z siedzibą w Niedzicy. Takie działania
także są potrzebne, bo uświadamiają
i tutejszym mieszkańcom, i przyjezd-
nym, jakie skarby mamy na wyciągnię-
cie ręki. Z tego trzeba korzystać, a tak-
że trzeba się tym chwalić.
Pobierz cały numer w formie PDF.