- Kacwin | Turystyczna wioska w górach na Spiszu
tych świąt także poprzez tradycyjne za-
bawy i lokalne zwyczaje. Wśród nich na
czoło wysuwa się żywy nadal zwyczaj
„Ogrywania Mojek”, który organizują
wiejskie grupy, czasem strażacy, a nie-
raz również zespoły regionalne. Zani-
ka niestety zwyczaj palenia watry po
wierchach, nie słychać śpiewu, nie wi-
dać iskier lecących z watry i „zigrowa-
nia smolnymi scelinami”.
lenijnym, gdzie pod przewodnictwem
ks. Huberta Kasztelana wspominano
Bł. Jana Pawła II, jego pierwszą wi-
zytę do Ojczyzny oraz wezwanie do
szawie w dzień Zesłania Ducha Święte-
go. Duchowe „uniesienie” zakończono
odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego
na w niebo poleciały sztuczne ognie.
wielu lat tamtejsza społeczność wspar-
ta przez sołtysa, szkołę i OSP, a także
coraz lepszy zespół regionalny „Honaj”,
przez dzieci i dorosłych – zbiera się
w remizie, aby zaprezentować zwyczaje,
jestem w Dursztynie nie mogę się na-
dziwić spontaniczności i zaangażowa-
niu wszystkich chyba, którzy we wsi
żyją. Jest więc tu okazja, aby zaprezen-
tować swoje umiejętności i poddać je
życzliwej ocenie publiczności. Jest też
okazja podziękować mamom, babciom
i wychowawcom za trud jaki wkładają,
aby z Dursztyna w świat szli młodzi lu-
dzie pełni nadziei, ale i świadomi swo-
jej wartości.
Pobierz cały numer w formie PDF.