background image
Na Spiszu nr 4 (81) 2011 r.
16
W czasie I wojny światowej był ka-
pelanem w armii austro-węgierskiej.
W roku 1919 udał się z delegacją pol-
skich górali do Paryża, biorąc udział
w oficjalnej audiencji u prezydenta
USA Woodrowa Wilsona.
Po uzyskaniu w latach 20-tych XX
w. rządowego stypendium udał się na
studia do Paryża, ale nie ograniczył się
tylko do studiów. We Francji zaanga-
żował się w działalność duszpasterską
wśród licznej polskiej emigracji za-
robkowej, zwłaszcza wśród robotni-
ków rolnych. Ukoronowaniem poby-
tu na studiach było uzyskanie przez
Ks. Machaya w roku 1930 doktoratu
w paryskim Instytucie Katolickim. Do
Polski ks. Ferdynand Machay powró-
cił w 1924 r. i od tego czasu na stałe
związał się z Krakowem. Został sekre-
tarzem Ligi Katolickiej oraz redakto-
rem naczelnym krakowskiego tygodni-
ka diecezjalnego „Dzwon Niedzielny”
(1924-1929). Od 1937 roku był pro-
boszczem na krakowskim Salwatorze.
W czasie II wojny światowej ks.
Machay był proboszczem parafii i ko-
ścioła pw. św. św. Jana Chrzciciela
i Augustyna na Zwierzyńcu, gdzie po-
magał ludziom cierpiącym głód i nę-
dzę, opiekował się krakowską inteli-
gencją pozbawioną środków do życia.
Za odmowę współpracy z okupantem
hitlerowskim nie ominęły ks. Machaya
prześladowania. Życiem za działalność
konspiracyjną w AK zapłacili jego sio-
stra Józefa Mika i szwagier Emil Mika
(oficerowie AK), ludzie wielce zasłuże-
ni dla Orawy i Polski. 23 października
1944 roku arcybiskup Adam ks. Sapie-
ha mianował księdza Ferdynanda Ma-
chaya archiprezbiterem bazyliki Naj-
świętszej Panny Maryi w Krakowie,
przy której w latach 1930-1933 pełnił
funkcję wikarego, później dziekanem
Krakowa i prałatem domowym Piusa
XII. Ksiądz Ferdynand z racji swojego
autorytetu celebrował najbardziej uro-
czyste nabożeństwa z okazji świąt naro-
dowych, wygłaszał płomienne, a wła-
dzom niezbyt miłe kazania. Znał go
i czcił cały Kraków.
Zmarł 31 lipca 1967 roku, a w jego
pogrzebie i złożeniu zwłok na salwator-
skim cmentarzu uczestniczyły tysiące
krakowian. Uroczystościom pogrzebo-
wym przewodniczył ks. Kardynał Ka-
rol Wojtyła. Jego imię nosi od 2 czerw-
ca 2006 roku Gimnazjum w Jabłonce,
a teraz doczekał się pięknego pomnika
przed budynkiem szkoły. Niezwykłym
gestem jest też to, że Poczta Polska wy-
dała z tej okazji okolicznościową kart-
kę pocztową oraz pamiątkowy stempel,
które można nabyć w Urzędzie Poczto-
wym Jabłonka.
opr. wm/
Fakty
Na Spiszu