„Na Spiszu” nr 3 (72) 2009 r.
18
Pierwszy taki konkurs na Spiszu -
,,Konkurs Talentów”
„Talent jest jak kawałek surowego szlachetnego,
ale surowego metalu,
dopiero pilna praca go obrobi
i wartość mu wielką nadaje.”
Stanisław Staszic
Słowa te można podać jako motto „Konkursu Talentów”
zorganizowanego po raz pierwszy przez Gminny Ośrodek
Kultury w Łapszach Niżnych, zespół „SZTAB” we współ-
pracy ze stowarzyszeniem „Dzieci i Młodzież Spisza”. Ce-
lem tego niecodziennego konkursu było rozwijanie i promo-
wanie talentów artystycznych dzieci i młodzieży naszego
regionu.
A talentów nie brak, bo choć konkurs obejmował tylko
takie kategorie konkursowe jak: śpiew, taniec (towarzyski,
współczesny i regionalny), gra na instrumencie i pokaz gim-
nastyczno-zręcznościowy, uczestników do etapu gminnego
zostało zgłoszonych przez szkoły z terenu Gminy Łapsze
Niżne, aż dwudziestu. Jury konkursu, które tworzyli m.in.:
Pani Ewa Jaworowska - Mazur, Grzegorz Podlewski, Brzy-
żek Eugeniusz, Stronczek Anna, Marian Wójtowicz (Bry-
lant), Szczepan Sołtys, Kowalczyk Grzegorz, Miłosława No-
wak, podczas eliminacji gminnych 16 czerwca w siedzibie
łapszańskiego GOK- u w Niedzicy, nie mieli łatwego za-
dania aby wybrać tych najlepszych z najlepszych. Do fina-
łu konkursu zakwalifikowano ośmiu uczestników lub grup,
a byli to: Krzysztof Łopata ( śpiew – szkoła ponadgimna-
zjalna), „Niebieskie Nutki” (Szkoła Podstawowa w Niedzi-
cy – śpiew), Szymon Horoba (gra na instrumencie - Szkoła
Podstawowa w Łapszach Niżnych), Karolina Stopa, Paulina
Milaniak, Karolina Łopata i Mariola Święty (śpiew - Szkoła
Podstawowa w Niedzicy), Jakub Huza i Michał Król, (gra
na instrumencie - Gimnazjum w Łapszach Niżnych), Klau-
dia Milaniak (śpiew - Gimnazjum we Frydmanie), Sabina
Chmiel i Iwona Madeja (taniec współczesny - szkoła ponad-
gimnazjalna), Maria Błachut (śpiew - Szkoła Podstawowa
w Łapszach Niżnych).
Podczas samego już finału, który miał miejsce pod-
czas koncertu „Wielkie Spiskie Granie” 12 lipca wyłonio-
no trzech najlepszych, którymi zostali: I miejsce - Krzysz-
tof Łopata, II miejsce - Karolina Stopa, Paulina Milaniak,
Karolina Łopata i Mariola Święty, III miejsce - Klaudia
Milaniak. Zwycięzca poza specjalnym występem na scenie
otrzymał aparat cyfrowy ufundowany przez Panią Ewę Ja-
worowską – Mazur, Dyrektor Muzeum - Zespołu Zamko-
wego w Niedzicy. MP4 ufundowana przez Wójta Gminy
Łapsze Niżne Pawła Dziubana była nagrodą dla II miejsca,
a MP3 ufundowana przez prezesa Zespołu Elektrowni Wod-
nych S.A. Niedzica - Grzegorza Podlewskiego dla miejsca
III. Cała trójka dostała też specjalne statuetki, a wszyscy fi-
naliści pamiątkowe koszulki z koncertu. Pierwsze wrażenie
z finału: wszyscy występujący pokazali nie tylko talent, ale
i wielki zapał, radość i tą naturalną szczerość jaka jest dana
młodym. Oglądać ich na takiej profesjonalnej scenie przy ta-
kim wspaniałym nagłośnieniu (to było Wielkie Spiskie Gra-
nie w Łapszach Niżnych!) było wielką przyjemnością.
Zainteresowanie konkursem, zaangażowanie samych
występujących świadczy niewątpliwie o tym, iż wśród na-
szych dzieci i młodzieży ukryte są skarby wielkie, można
rzec perełki, które my dorośli mamy obowiązek zauważyć
i stworzyć im właściwe warunki. Ileż to czasem talentów
zmarnowanych, i sportowych, i artystycznych, i naukowych
spotykamy na co dzień. Część z nich nigdy się nie objawi,
niektóre pofruną dalej. Obserwując dzieci i młodzież powie-
dzieć też można, że prawie każdy posiada jakiś dar – talent
(wspomnij biblijna przypowieść o talentach), choć trudno
czasem go zauważyć. A tymczasem mała pochwała, chwila
uwagi, trochę zachęty i dużo pracy dają efekty. Takie kon-
kursy jak właśnie konkurs talentów są bardzo potrzebne, dają
szansę młodym ludziom na rozwijanie się. Konkurs pokazał
jak wartościowym jest mieć zainteresowania i jak dobrze
czasem jest robić coś określonego, ale za to wspaniale.
W dzisiejszych czasach dużo zmienia się w naszym ży-
ciu i reformuje się wszystko, ale czasem zapomina się w tym
wszystkim o młodym człowieku jako istocie potrzebującej
czasu, uwagi i zainteresowania ze strony zabieganych doro-
słych, którzy tłumacząc się wszechogarniającym kryzysem
nie mają ani czasu dla nich, ani pieniędzy aby inwestować
w ich rozwój. A przecież nasze dzieci to skarb największy
każdego społeczeństwa, które będą takie jak je sami wycho-
wamy i czego je nauczymy. Jeśli nie będziemy dbać i trosz-
czyć się o ich edukację i rozwój trudno spodziewać się wiel-
kich sukcesów.
Zamierzenie konkursu, aby pokazać nasze talenty arty-
styczne - te rodzime, zostało osiągnięte. Warto kontynuować
raz podjęte dzieło, warto wspierać nasze dzieci i młodzież,
i warto dla nich organizować takie konkursy.
A czasem trzeba tak niewiele, by z drobiny szlachetne-
go, ale surowego metalu, z pomocą innych i z wielką pracą
samych posiadaczy talentów, nadać im wartość i stworzyć
wielkie i piękne talenty, które będą służyć nam wszystkim.
Barbara Kowalczyk