
- Kacwin | Turystyczna wioska w górach na Spiszu

ku lendackiego w 1593 właścicielowi zamku
niedzickiego Jerzemu Horwathowi i całość
ziem wraz z Łapszami Niżnymi wchodzi od-
tąd w skład klucza dunajeckiego. Zakonnicy
utrzymują jednak prawo patronatu nad ko-
ściołami w swych byłych dobrach, ale i z tego
przywileju muszą też wkrótce zrezygnować.
Horwathowie pozwalają jednak kapitule mie-
chowskiej obsadzać proboszczów w swych
dawnych kościołach własnymi kandydata-
mi. Stąd, aż do kasaty zakonu bożogrobców
w 1786 przez władze austriackie, duchow-
nymi łapszańskimi byli zawsze bożogrobcy
– Polacy. Skutkiem tego Łapsze Niżne oparły
się fali reformacji jaka przetoczyła się przez
Spisz, a sama miejscowość przez całe stulecia
była mocnym ośrodkiem polskości na Spiszu.
Zwłaszcza w zakresie podtrzymywania pol-
skiej mowy wśród mieszkańców Spisza. Było
to szczególnie ważne w XIX wieku w okre-
sie silnych wpływów węgierskich, kiedy wieś
znajdowała się w posiadaniu niemiecko-wę-
gierskiej rodziny Jugenfeldów. Wszystko to
miało na pewno istotny wpływ na późniejsze
decyzje polityczne i powrót tej części Zama-
gurza Spiskiego do Polski w 1920 roku.
pracowali duchowni diecezjalni, po drugiej
wojnie światowej kościołem opiekowali się
reformaci, a od 1957 do dziś pijarzy. Bożo-
grobcy na zawsze wpisali się w historię łap-
szańskiego kościoła, na jego wieży zachował
się po dziś dzień podwójny krzyż bożogrob-
ców, podobne widnieją na ołtarzach bocz-
nych kościoła, na sklepieniu i na kapliczkach:
św. Jana Nepomucena tuż koło kościoła, św.
Antoniego w dolnej części wsi i kapliczce
Trzeciego Upadku. Jeden z obrazów z 1547 r.
wewnątrz kościoła przedstawia św. Augusty-
na na tle prawdopodobnie właśnie kościoła
w Miechowie, a reguła zakonu bożogrobców
oparta była na regule tego świętego.
płaszczu trwa do dnia dzisiejszego i niech
tak pozostanie aby obecne i przyszłe poko-
lenia mogły zapisywać kolejne karty histo-
rii - pamiętając wciąż o swoich korzeniach
i przodkach.
wie oraz grupy śpiewacze. Prezentacje od-
były się w trzech kategoriach wiekowych.
Komisja w składzie:Aleksandra Szurmiak -
Bogucka – etnomuzykolog, Michalina Woj-
tas – choreograf, Jadwiga Adamczyk - mu-
zyk, przedstawiciel Małopolskiego Centrum
Kultury ,,Sokół” w Nowym Sączu wysłucha-
ła 45 występów i przyznała następujące na-
grody i wyróżnienia:
milian Tażyk z Frydmana
Pobierz cały numer w formie PDF.