background image
43
„Na Spiszu” nr 1-2 (70-71) 2009 r.
Spiszacy
– Andrzej Rusnak
Andrzej Rusnak
jest dyrektorem szkoły
w Rzepiskach na Bry-
jowym Potoku. Szko-
ła Podstawowa nr 1
w Rzepiskach liczy 54
uczniów i prowadzi 7
oddziałów z zerówką.
Pracuje na dwie zmia-
ny, ponieważ w bu-
dynku jest 5 klas lek-
cyjnych.
Budynek
szkolny położony jest
u stóp Pawlikowskie-
go Wierchu 900 m
n.p.m. z widokiem na Tatry. W szkole pracuje 10 nauczycieli
(6 na pełny etat, pozostali uzupełniają etat lub są zatrudnieni
w niepełnym wymiarze godzin). Kiedyś mgr inż. Andrzej
Rusnak był uczniem tejże szkoły, a teraz sam uczy miej-
scową młodzież matematyki i informatyki. Przez 100 lat
nauka prowadzona była w starym powęgierskim budynku,
który znajdował się centrum wsi, teraz w nowym na osiedlu
Szyszkowie.
Niezależnie od tego z dużym szacunkiem darzy kultu-
rę góralską naszego regionu zarówno w wydaniu podha-
lańskim jak i spiskim. W okresie studiów w Krakowie był
bardzo aktywnym członkiem studenckiego zespołu góral-
skiego „Skalni”. Swoje doświadczenia i wiedzę przekazuje
młodzieży szkolnej. Słynne są już w całej okolicy Jasełka
przedstawiane wg jego reżyserii. Spotkać go można podczas
imprez kulturalnych; Karnawału Góralskiego i Sabałowych
Bajań, a zwłaszcza na corocznym Przeglądzie dorobku kul-
turalnego młodzieży z gminy Bukowina Tatrzańska, który
co roku ocenia Jury w składzie: Dagmara Ostafil, Andrzej
Pietras i Andrzej Rusnak. Głównym celem imprezy jest po-
budzenie ruchu regionalnego wśród dzieci i młodzieży, jak
i zaprezentowanie osiągnięć artystycznych uczniów ze wsi
podhalańskich i spiskich.
Andrzej Rusnak (przydomek Balara) to także regiona-
lista i wspaniały gawędziarz. Nie wszyscy wiedzą jednak
o jego zdolnościach poetyckich. Jego wiersze pisane gwarą
znalazły się w wielu publikacjach. Na początku tego roku
wydał tomik wierszy pt. „Zaśpiywoj bucku w dolinie”. Wy-
brane utwory tego autora znajdą się także w Antologii poezji
spiskiej przygotowywanej do druku przez spiską poetkę
Marię Waniczek. Tomik ozdobiony jest sympatyczną grafi-
ką, o którą zadbał Maciek Kuchta z Bukowiny Tatrzańskiej.
Warto sięgnąć po tę pozycję także z innego powodu. Otóż
we wprowadzeniu znalazło się niezwykle interesujące opra-
cowanie dr Anny Mlekodaj pt. Po co poezji gwara”, który
przedstawiamy z pewnymi skrótami.
red.
Raj dla narciarzy
W sezonie zimowym 2008/2009 czytelnicy Gazety Krakowskiej po
raz szósty mogli oceniać poziom narciarstwa w Małopolsce. Głosować
można było na 63 obiekty, w tym 25 dużych stacji narciarskich, 25 ma-
łych i 13 pojedynczych wyciągów. W połowie marca br. w Kluszkowcach
opublikowano jego wyniki. Tegorocznymi laureatami w konkursie dużych
stacji został „Ryterski Raj” z Rytra, a wyróżniono Czarną Górę „Koziniec”
i Krynicę „Słotwiny”.
W czołówce znalazła
się też nowa stacja
„Rusin-Ski” z Bu-
kowiny Tatrzańskiej
sąsiadująca z Białką
Kaniówką, co bardzo
ucieszyło Wójta Syl-
westra Pytla. W ka-
tegorii małych stacji
pierwsze miejsce
przypadło Długiej
Polanie z Nowego
Targu (w czołówce
była także „Polana
Sosny” w Niedzicy), zaś wśród pojedynczych wyciągów najlepiej ocenio-
ny był obiekt „Sami Swoi” położony w Gliczarowie Dolnym. Niespodzianką
plebiscytu jest zaskakująco niska ocena wyciągów zakopiańskich.
Uroczysta gala w Kluszkowcach poprzedzona została okolicznościo-
wymi wystąpieniami Waldemara Wojtaszka Wójta Gminy Czorsztyn i pre-
zesa Mariusza Staszla ze stacji Czorsztyn-Ski, która była zeszłorocznym
laureatem plebiscytu. Imprezę ubogaciły występu górali, a także żywa gwa-
ra Bartka Koszarka z Bukowiny prowadzącego tę doroczną ceremonię. Na-
grody pod nieobecność Marka Nawary wręczał Wicemarszałek Małopolski
Leszek Zegzda. Marszałek potwierdził, iż z roku na rok podnosi się standard
polskich stacji nar-
ciarskich, zwłaszcza
w Dolinie Białki. Dla-
tego na terenie gm.
Bukowina Tatrzań-
ska zaplanowano
uroczyste „otwar-
cie” sezonu narciar-
skiego 2009/2010.
Podsumowu-
jąc sezon zimowy
trzeba przyznać, że
narciarzom bardzo
sprzyjała pogoda. Ofertę ubogaciły nowe wyciągi. W bukowiańskiej gmi-
nie otwarty został również ośrodek z basenami geotermalnymi. Na tym
nie koniec. Także w tym roku nowe inwestycje planuje m.in. spółka „Czar-
na Góra- Grapa”. „Krzesełko” powstanie na stoku nachylonym w stronę
Białki, gdzie funkcjonował już wyciąg p. Pytla, który zwano „Litwinką”.
Wprowadzenie na Słowacji euro w miejsce korony spowodowało korzystne
relacje cenowe dla polskich podmiotów, zaś turyści rezygnowali z usług
na Słowacji, czy chociażby w Austrii.
Nie jest tajemnicą, że dobry sezon to także dobre wyniki finanso-
we, które z reguły przeznaczane są na dalsze inwestycje nakierowane na
satysfakcję klienta. Górski klimat i góralska atmosfera (lokalna kultura)
są niebagatelnym katalizatorem dobrej zabawy i zdrowego wypoczynku.
Również wyniki nowych stacji na Podhalu (Białka - Bukowina) i na Spiszu
(Niedzica, Czarna Góra, Jurgów) pozwalają na optymistyczne stwierdzenie,
że warto budować obiekty narciarskie. Bo to oznacza nowe miejsca pra-
cy, zbyt na produkty rolne, na usługi budowlane, a także wzrost sprzeda-
ży w sklepach. Wzrasta zapotrzebowanie na szerszą ofertę kulturalną, na
nowe imprezy oraz propozycje zagospodarowania wolnego czasu jakim
dysponuje turysta.
(jb)