
- Kacwin | Turystyczna wioska w górach na Spiszu

liśmy się o możliwości wyjazdu do Peru z Polską Wyprawą
Naukową, nie wahaliśmy się ani minuty. Nasze górskie do-
świadczenie oraz chęć pomocy w takim przedsięwzięciu mo-
gły się przydać
nas nie urzekło. Unosząca się nad aglomeracją mgła, zwana
gnębiająco, dlatego z miłą chęcią opuściliśmy miasto jesz-
cze tego samego dnia, udając się nocnym autobusem do
Arequipy.
chwyciły biało- beżowe budynki zbudowane z tufu wulka-
nicznego, pochodzącego z wulkanów otaczających miastecz-
ko. Wulkany Misti (5822m.n.p.m), Chachani (6075m.n.p.m)
tajemniczości. Spacerując po uliczkach, spoglądając na białe,
zdobione arkady przypominające nasze krakowskie Sukien-
nice, piękną katedrę z dwoma wieżyczkami, dostrzegając
palmy i fontanny na rynku
szego profesora, wynajęliśmy 2 jeepy i następnego ranka ru-
szyliśmy w teren. Naszym celem było Huambo, wioska leżą-
ca na wys. 3300 m.n.p.m., znajdująca się nieopodal Kanionu
dową przez najbliższe kilkanaście dni. Wioska Huambo mile
nas zaskoczyła; mieszkańcy byli bardzo pomocni i przyjaź-
nie do nas nastawieni. Jak się okazało tutaj wręcz kocha-
ją Polaków. Można to było dostrzec w uśmiechach ludzi
mijanych na uliczkach oraz w chęci niesienia nam pomocy
w każdej sytuacji. Skąd to przyjazne nastawienie w stosun-
ku do Polaków? Otóż od 1981r. – czyli od czasu spłynięcia
przez naszych rodaków, studentów AGH z Krakowa po raz
Pobierz cały numer w formie PDF.