background image
Na Spiszu nr 3 (84) 2012 r.
7
Nie będę tu przedstawiał życiory-
su tej Świętej, który zapewne dobrze
znany jest czytelnikom kwartalni-
ka „Na Spiszu”. Tylko zwrócę uwa-
gę na fakt, że z powodu swych czy-
nów była ona znana dość powszechnie
już za ziemskiego życia. Wynikało to,
z faktu, że przez całe życie św. Elżbie-
ta z wszystkich swych sił realizowa-
ła przykazanie Chrystusa,, abyście się
wzajemnie
miłowali” (J 15, 12), któ-
re jest najważniejszym wezwaniem
Ewangelii.
Elżbieta byłą wzorowa żoną. To-
warzyszyła mężowi wszędzie, jeździła
z nim konno, razem z nim spożywała
posiłki, czule go żegnała gdy wyruszał
na krucjatę.
Elżbieta Węgierska wiele cza-
su spędzała na modlitwie, pokucie
i uczynkach miłosiernych, zarówno
jako księżna na zamku w Wartburgu,
czy jako wdowa, początkowo w Eise-
nach a potem do ostatnich chwil swoje-
go życia w Marburgu. Już w Wartburgu
ufundowała szpital dla 14 potrzebują-
cych. Tu gdy klęski żywiołowe, takie
jak susza, powodzie, czy zarazy do-
tknęły ludność Turyngii, kazała otwo-
rzyć książęce spichrze i rozdać ziarno
głodującym, Pod Jej nadzorem pieczo-
no na zamku chleb i rozdawano głod-
nym. Powszechnie znany jest cud z ró-
żami. Gdy wynosiła z książęcego domu
chleb ubogim, w trakcie kontroli do-
konanej przez męża, chleb w cudowny
sposób zamienił się w różę. W założo-
nym przez siebie, z własnych funduszy
szpitalu w Marburgu sama, osobiście
opiekowała się chorymi. Opieką ota-
czała biednych, głodnych, a szczegól-
nie trędowatych i kalekich. Ostatnie
lata spędziła w głębokiej pobożności
i skrajnym ubóstwie.
Nic więc dziwnego, że po czterech
latach po jej śmierci, w nocy 16/17.
11.1231 roku, już w 1235 roku papież
Grzegorz IX ogłosił Elżbietę świętą.
Do jej grobu przybywały liczne piel-
grzymki. Był nawet sam cesarz Fry-
deryk II, który ufundował wspaniały
relikwiarz, gdzie umieszczono głowę
Świętej.
Początkowo pochowano św. Elż-
bietę, w kaplicy szpitalnej w Marburgu.
Jej szwagier Konrad z Turyngii ufun-
dował klasztor Zakonowi Krzyżackie-
mu. Zakon ten zbudował kościół, któ-
ry jest pierwszym gotyckim kościołem
w Niemczech. W kościele tym przed
ołtarzem głównym powstał wspaniały
grobowiec, gdzie przeniesiono docze-
sne szczątki św. Elżbiety.
Kult Świętej na ziemiach polskich
rozwinęła św. Jadwiga Śląska (Elżbieta
była jej siostrzenicą). Sprowadziła ona
relikwie świętej do Trzebnicy. Księż-
na Anna, żona Henryka II Pobożne-
go, (księcia śląskiego-syna św. Jadwi-
gi Śląskiej, który w 1241 r. zginął pod
Legnicą) założyła w 1243 r. we Wrocła-
wiu Szpital św. Elżbiety. Fara wrocław-
ska w Rynku jest pod wezwaniem św.
Elżbiety. Ze Śląska kult tej świętej roz-
szedł się po całej Polsce. Szpital pod Jej
imieniem powstał też w Gdańsku, zaś
liczne kościoły powstały m.in. w Ny-
sie, w Koszycach, Eisenach, Winche-
ster w Anglii oraz katedra w Królewcu.
Świątynia p.w. św. Elżbiety powstała
również w Starym Sączu, a w 1567 r.
w Trybszu na Spiszu.
Ozdobą nowego kościoła w Tryb-
szu, powstałego w 1904 r. jest przenie-
siony z zabytkowego, starego kościoła
obraz św. Elżbiety, eksponowany pod
chórem. W Polsce istnieje niezliczona
ilość parafii p. w. św. Elżbiety Turyń-
skiej, m.in. w Częstochowie, w robot-
niczej dzielnicy Raków.
Szerzący się kult św. Elżbiety zaha-
mowała reformacja. Niestety w 1560
roku, opactwo, kościół i grób Świętej
został splądrowany a zawartość grobu
usunięta. Nikt nie wie co się stało z do-
czesnymi szczątkami św. Elżbiety. Być
może zostały zakopane w podziemiach
kościoła w Marburgu?
Wspaniała kaplica, o wystroju ba-
rokowym z rzeźbami wykonanymi
w Rzymie w szkole Berniniego, po-
wstała z fundacji kardynała Frydery-
ka Hessen w ambicie wrocławskiej ka-
tedry. Znany m.in. z wystroju bazyliki
mariackiej na Jasnej Górze, czy wy-
stroju Auli Leopoldyna w wrocławskim
Uniwersytecie rzeźbiarz Franz Joseph
Mangoldt jest autorem wspaniałego
barokowego posągu św. Elżbiety w ba-
zylice trzebnickiej.
Kult św. Elżbiety odrodził się w XIX
wieku, kiedy to w Nysie (a wcześniej,
bo nawet w 1736 r, w Cieszynie) no-
wopowstały żeński zakon przybrał św.
Elżbietę za swoją patronkę.
Gdzie jest grób
św. Elżbiety Węgierskiej?
Ponieważ jest sporo niejasności, czy nawet błędnych informa-
8
cji na temat grobu św. Elżbiety odbyłem wiele rozmów z wro-
cławskimi ss. Elżbietankami, (które były na pielgrzymce w Mar-
burgu) i dyrektorem Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu
by sprawę wyjaśnić. Zapoznałem się również z bogatą literaturą
na temat św. Elżbiety.
Św. Elżbieta Węgierska – skrzydło tryptyku
XVI wiek – tempera na desce. Z drewnianego
kościoła gotyckiego z 1567 roku w Trybszu
(SAD). Przed i po konserwacji.
Historia
Na Spiszu