7
„Na Spiszu” nr 3 (72) 2009 r.
WIELKIE SPISKIE GRANIE
– ZAGRAŁO PO RAZ
DRUGI
12 lipca w Łapszach Niżnych po raz drugi już zagrało
„Wielkie Spiskie Granie” – nietypowy koncert charytatyw-
ny, którego celem podobnie jak rok temu była zbiórka pie-
niędzy na zakup sprzętu do rehabilitacji do Poradni Reha-
bilitacyjnej jaka powstanie w remontowanym łapszańskim
budynku Ośrodka Zdrowia. Taki koncert nie odbył by się
gdyby nie zaangażowanie i pomoc wielkiej liczby różnych
osób. Poza samymi oficjalnymi organizatorami (Urząd Gmi-
ny i Gminny Ośrodek Kultury oraz organizujący Białą Nie-
dzielę - Ośrodek Zdrowia w Łapszach Niżnych), pomysło-
dawcą i koordynatorem tego przedsięwzięcia był łapszański
zespół „Sztab” w składzie Szczepan i Tomasz Sołtys, Ala
i Marian (Brylant) Wójtowicz wraz z Barbarą Kowalczyk.
Same jednak chęci i
pom
ysł bez podstaw materialnych i fi-
nansowych nie wystarczą, mimo ze koszty koncertu, były
mocno „ścięte” z racji tej, że był to koncert charytatywny.
Ale koszty, choć niewielkie musiały być i tu trzeba szcze-
gólnie podkreślić zaangażowanie sponsorów i darczyńców.
A było ich wielu.
To że na placu w środku wsi pojawiła się tak profe-
sjonalna scena jaką wszyscy widzieliśmy to zasługa firmy
„Amadeusz” z Nowego Sącza, zaś równie profesjonalne na-
głośnienie to duma firmy FS Audio Pana Marka Suberlaka
(mieszkańca Łapsz Niżnych), który dodajmy tylko nagła-
śniał takie imprezy jak koncerty dla Jana Pawła II, czy zna-
ne w kraju festiwale. Serdeczne dzięki Panie Marku. Pogo-
da jest zawsze rzeczą najmniej pewną, stąd w tym roku na
placu pojawił się wielki namiot, a to stało się dzięki Grupie
Żywiec S.A. i współpracy z Restauracją i Pensjonatem Łu-
kasza Nowaka i sklepem „U Władka” Władysława Nowaka,
którzy zajęli się całą świetnie prowadzoną organizacją stoisk
z napojami. Oczywiście jak napoje to i coś do jedzenia i tu
niezastąpiony jak i rok temu okazał się niedzicki Pensjonat
H.A.T.A oferujący wszystkie smakołyki, jakie dusza zapra-
gnie. Wielkie dzięki Paniom: Helenie i Agacie, i szczególnie
Panu Antoniemu! Dziękujemy też przy tej okazji łapszań-
skiej Piekarni „Łapszanka” nie tylko za chleb.
Ale idąc dalej nie samym chlebem człowiek żyje. Trzeba
coś dla ducha. Gwiazdą koncertu był występ zespołu „Bra-
thanki”, zgromadził on prawdziwie wielkie tłumy. Gościem
zaś specjalnym był Pan Zbigniew Książek, również miesz-
kaniec Łapsz Niżnych i autor większości tekstów piosenek
zespołu „Brathanki”. Na scenie wystąpiły również zespoły:
„Black Seven”, „SZTAB”, „DETOX” z Krakowa, kabaret
„Truteń”, klown, oglądaliśmy finał „Konkursu Talentów”,
kręciła się loteria fantowa z cennymi nagrodami, a nocne
niebo rozświetlił pokaz sztucznych ogni, jakich Spisz nie
widział. Nie byłoby tego wszystkiego bez pomocy finan-
sowej takich osób i firm jak: Muzeum i Zespół Zamkowy
w Niedzicy z Panią Ewą Jaworowską – Mazur na czele, Ze-
spół Elektrowni Wodnych Niedzica S.A. z Panem Preze-
sem Grzegorzem Podlewskim, Firma Handlowo Usługowa
„ANKAR” z Grzegorzem i Renatą Kuruc na czele. Wszyscy
oni z wielkim sercem i serdecznością wspierali organizato-
rów. Dziękujemy za „słodką” i serdeczną pomoc Zakłado-
wi Cukierniczemu Pani Ireny Kiedziuch z Łapsz Wyżnych,
a przy tej okazji i Państwu Magdalenie i Henrykowi Kała-
fut. Dziękujemy właścicielom Ośrodka Wczasowego „Pod
Trzema Koronami” i Zakładu Usługowo - Handlowego Pań-
stwu Andrzejowi i Marcie Madeja z Niedzicy. Dziękujemy
Konkurs talentów rozstrzygnięty
Główna nagroda - quad - wylosowana
Koncert zespołu „Brathanki”