background image
„Na Spiszu” nr 2 (59) 2006 r.
6
Po rozpadzie Austro-Węgier, kiedy tworzyły się nowe
organizmy państwowe – Polska i Czechosłowacja, pojawił
się problem ustalenia granic. Rozpoczęła się walka dyploma-
tyczna o ziemie Spisza i Orawy zamieszkałe przez ludność
polską. Walka połączona była również ze sporem z Czecha-
mi o Śląsk Cieszyński i Ziemię Czadecką. Polacy domagali
się na południu granic etnicznych zaś Czesi – historycznych.
Spór miał zostać rozstrzygnięty poprzez plebiscyt, jednak-
że do niego nie doszło z uwagi na naciski międzynarodowe
i wojnę polsko – bolszewicką. O przebiegu granicy na Spiszu
zdecydowała arbitralnie Rada Ambasadorów zwycięskich mo-
carstw, a skutkiem tej decyzji był podział nie tylko wielonaro-
dowego historycznego Spisza ale też jednorodnego (polskie-
go) Spisza północnego określanego też jako Zamagurze Spi-
skie. Fakt ten przyspieszył wynaradawianie ludności polsko-
języcznej po drugiej stronie granicy, której pozbawiono duszy
przodków i odcięto od korzeni polskiej kultury.
Przyznane Polsce obszary Spisza i Orawy nie należa-
ły przedtem do państwa polskiego (nie wchodziły w skład
13 miast spiskich, które należały do Polski przed rozbiorami).
Przyłączone do Polski ziemie obejmowały łącznie 583 km
2

z 22 684 ludności. Z tych dwóch terytoriów utworzono po-
wiat spisko - orawski z/s w Nowym Targu oraz ekspozyturami
w Łapszach Niżnych dla Spisza i w Jabłonce dla Orawy.
Na czele powiatu, który funkcjonował w latach 1920-1925
stanął wielki patriota polski dr Jan Bednarski (16.VI.1860-7.
IV.1926), a więc w tym roku minęła już 80-ta rocznica jego
śmierci. Wcześniej był lekarzem
powiatowym z Nowego Targu,
a ze Spiszem związany był od
dawna poprzez „akcję budziciel-
ską” i pracę w Komitecie Plebi-
scytowych. Na stronach naszej ga-
zety opisywaliśmy wielką osobo-
wość i dokonania życiowe staro-
sty Jana Bednarskiego, który od-
dał serce Spiszowi mimo, że po-
chodził z odległej dla nas Bystrej
koło Jordanowa.
Skala różnorakich działań na
Podhalu Spiszu i Orawie w okresie plebiscytowym była duża
i angażowała znaczną ilość ludzi. Wiele osób spośród polskiej
inteligencji poniosło ogromne wyrzeczenia dla dobra wszyst-
kich Spiszaków. Ich trud jednak nie poszedł na marne.
W styczniu br minęła również 135 rocznica urodzin prof.
Józefa Wiśmierskiego (28.I.1871-22.VI.1920). Urodził się
w Wiśniczu, studiował i pracował jako nauczyciel we Lwowie
i Krośnie. Tam poznał Wendelina Habera naówczas studen-
ta Uniwersytetu im. Jana Kazimierza. Zauroczony Łapszami
i Spiszem, każdą wolną chwilę wykorzystywał, aby pracować
nad uświadamianiem mieszkańców. W związku z zaistniałą
na południu kraju sytuacją w dniu 2 lutego 1920 roku został
skierowany do pracy w Głównym Komitecie Plebiscytowym,
którym kierował dr. Walery Goetel. W marcu 1920 roku zo-
stał sekretarzem Polskiego Komitetu Plebiscytowego w Spi-
skiej Starej Wsi. Posiadał ogromną wiedzę i był znakomi-
tym mówcą, a że pracował bardzo ofiarnie – przysporzył so-
bie wielu wrogów. Zginął zamordowany przesz czeskich agi-
tatorów, a zwłoki wrzucone do Dunajca. Uroczystości pogrze-
bowe odbyły się w dniu 1 lipca 1920 roku, pochowany został
przy kościele Św. Kwiryna w Łapszach Niżnych. Jego nagro-
bek z rzeźbą Orła Białego do dnia dzisiejszego otoczony jest
czcią ludu spiskiego.
Wendelin Haber (22.VII.1880 – 13.II.1936) urodził się
w Łapszach Niżnych, gdzie skończył szkołę ludową. Naukę
kontynuował w Krakowie i we
Lwowie. Po studiach na Wydziale
Filozoficznym Uniwersytetu im.
Jan Kazimierza we Lwowie roz-
poczyna pracę jako nauczyciel.
Wydarzenia I wojny światowej
sprawiły, że został powołany do
wojska austriackiego. Tęsknota
za Ojczyzną i szczęście na woj-
nie sprawiło, że wrócił na Spisz.
Kiedy 25 września 1919 roku
Rada Najwyższa w Paryżu po-
dejmuje o przeprowadzeniu ple-
biscytu na Spiszu i Orawie – to właśnie Wendelin Haber sta-
je na czele Komitetu Plebiscytowego na Spiszu. Tworzy go
z wypróbowanymi przyjaciółmi: dr Janem Bednarskim, dr
Walerym Goetlem, i ks. Ferdynandem Machayem. Przez cały
okres zmagań plebiscytowych koordynuje wytężoną pracą na
rzecz uświadomienia ludności ich polskich korzeni i natural-
nej potrzeby łączności z Macierzą, od której przed wiekami
zostali odseparowani. Pełnił zarazem obowiązki Inspektora
Szkolnego dla Spisza i Orawy. Szczególną jego troską cieszy-
ło się szkolnictwo, ale nie stronił od licznych inicjatyw śro-
dowiskowych, zwłaszcza w Łapszach Niznych. Mimo złego
stanu zdrowia nie odmówił objęcia stanowiska Wójta Gmi-
ny. Przeżycia wojenne, wysiłek około przyłączenia Spisza
i Orawy do Polski oraz przemęczenie obowiązkami sprawi-
ły, że zmarł nagle. Pochowany został na miejscowym cmen-
tarzu żegnany przez tłumy ludzi. W tym roku minęła 70 rocz-
nica jego śmierci.
Z szacunku dla tych osób i z wdzięczności za opiekę nad
Spiszem, Podhalem i Orawą spotkamy się w dniu 11 czerw-
ca 2006 roku na nowotarskim cmentarzu przed zjazdem ZPS,
aby złożyć hołd Janowi Bednarskiemu. Następnie udamy się
na miejsce spoczynku Wendelina Habera i Józefa Wiśmier-
skiego. Po drodze zatrzymamy się również w Łopusznej przy
grobie ks. Józefa Tischnera. Wspominając te rocznice odda-
my hołd wielkim rodakom, będziemy się modlić za spokój ich
duszy i prosić o miłosierdzie dla wszystkich patriotów pol-
skich, którzy swoją postawą i pracą przyczynili się do tego,
że dziś jesteśmy razem.
Jan Budz
Złączył ich Spisz i miłość Ojczyzny