background image
5
„Na Spiszu” nr 2 (52) 2004 r.
Idzie lato a wraz z nim wakacje - pora wędrówek i wycieczek. Jest to
okazja aby zachęcić czytelników oraz turystów do zwrócenia uwagi na bardzo
atrakcyjne miejsca na mapie naszego regionu.
Zamek w Niedzicy...
jest miejscem częstych wycieczek turystycznych z uwagi na ciekawą prze-
szłość, ważne fakty historyczne jakie w nim miały miejsce i ciekawe legendy,
w których jednak dużo jest prawdy. Zamek znajduje się na wzniesieniu, z
którego rozpościera się wspaniały widok na zalew i zamek w Czorsztynie
na przeciwległym brzegu Dunajca. Z okien zamkowych i jego tarasów wido-
kowych można obejrzeć w całej okazałości nową budowlę hydrologiczną
(zapora Czorsztyn-Niedzica-Sromowce).
Zapora w Niedzicy
spowodowała sztuczne spiętrzenie wód Dunajca przez co powstał zbiornik
wodny o pojemności 232 mln m3 i o powierzchni 2231 ha. Rozciąga się na
długości 17,5 km i szerokości ok. 1,7 km przy głębokości w niektórych miej-
scach do 52 metrów. Przed jego napełnieniem wysiedlono wieś Maniowy
i znaczną cześć Czorsztyna, a Frydman został osłonięty wysokim nasypem
ochronnym. Zapora ziemna wzmocniona elementami żelbetonowymi rozcią-
ga się wałem o długości 400 metrów pomiędzy Górą Zamkową w Niedzicy
i Ubszar w Pieninach Czorsztyńskich. Wysokość zapory wynosi 56 m. We-
wnątrz niej znajdują się rozległe pomieszczenia związane z wytwarzaniem
energii elektrycznej, a nawet sala konferencyjna, co też można zobaczyć kupu-
jąc na miejscu bilet wstępu. Poniżej zbiornika głównego leży zbiornik dolny
retencyjny o pojemności 7 mln m3 i powierzchni 88 ha. Moc elektrowni górnej
wynosi 90 MW, a dolnej w Sromowcach 2 MW. Zapora Dolna służy równo-
cześnie jako most przez Dunajec, umożliwiając dotarcie drogą przez Pieniny
do Krośnicy, Krościenka i Szczawnicy, ale przede wszystkim do przystani fli-
sackiej w Sromowcach Wyżnych i do rekonstruowanych ruin zamku w Czorsz-
Atrakcje polskiego Spisza
tynie. Pomysł wybudowania zapory
w tym miejscu powstał już w 1905
roku. Prace projektowe przyspieszyła
wielka powódź w 1934 roku, kiedy
to spienione wody Dunajca uczyni-
ły ogromne szkody i spustoszenie
wielu miejscowości. Budowę zapory
rozpoczęto w 1976 roku, a kłopoty fi-
nansowe państwa i kryzys przesunęły
jej oddanie aż do 1997 roku. Czas na-
pełniania zbiornika zbiegł się z gwał-
towną powodzią w lipcu 1997, a
zapora dzięki swoim możliwościom
retencyjnym zapobiegła tragedii po-
dobnej do tej z 1934 roku.
Niezależnie od tego trwają
dyskusje o zagospodarowanie terenów
wokół zapory, bowiem stała się ona
ważnym elementem aktywizacji tury-
styki i wypoczynku w tym rejonie.
Wokół powstaje baza gastro-
nomiczna i noclegowa, a w okresie
sezonu turystycznego organizuje się
jest wiele imprez o charakterze tury-
stycznym. Powstają przystanie, na za-
lewie pojawiły się motorówki, kajaki
i żaglówki, odbywają się zwody spor-
towe. Zapora nosi imię Gabriela Na-
rutowicza, wielkiego budowniczego
zapór w Szwajcarii i Polsce, pierw-
szego prezydenta Polski Odrodzonej
w 1918 roku.
Red.
Fot. A. Klocek