background image
„Na Spiszu” nr 1 (66) 2008 r.
46
Troska o dom Boży – jaką dla każdego chrześcijani-
na jest kościół, jest nie tylko ziemskim obowiązkiem, ale
i wyrazem jego wiary i potrzeby tworzenia jednej wspól-
noty. Wiedzą o tym dobrze mieszkańcy Łapsz Niżnych,
którzy od połowy października br spotykają się na mszach
świętych w odnowionym kościele. Przez ostatnie sześć
miesięcy w łapszańskiej świątyni trwały prace remonto-
we. Jeszcze wcześniej, bo od początku 2006 roku trwa-
ły prace związane z przygotowaniem odpowiednich do-
kumentów i projektów. Wiosną roku 2007 zaraz po Wiel-
kanocy rozpoczął się remont kościoła, i na ten czas ży-
cie parafialne przeniosło się do kaplicy letniej stojącej
obok kościoła.
Remont to słowo ogólne, bo oznacza ono cały szereg
zmian, napraw i udoskonaleń, których celem jest ostatecz-
ne piękno obiektu. I tak pierwszym etapem prac remonto-
wych było wykonanie izolacji poziomej i pionowej przy-
ziemia wraz z drenażem wokół kościoła, czyli tzw. odwod-
nienie budynku. Drugim etapem było tynkowanie i przy-
gotowanie ścian do malowania i położenie płytek w ko-
ściele. Kolejny to wymiana instalacji elektrycznej i mon-
taż ogrzewania podłogowego – co doceniane jest szcze-
gólnie teraz zimą. Dalej założono wentylację nawiewno-
-wywiewno, wymieniono ławki, schody na chór i co jest
najbardziej widoczne pomalowano ściany wnętrza kościo-
ła. Wszystkie prac remontowe miały na celu zachowanie
późnobarokowego stylu kościoła, który jest akcentowa-
ny w ornamentowych zdobieniach i kolorystyce. Wszyst-
ko to działo się pod czujnym i wprawnym okiem fachow-
ców, projektantów i konserwatorów.
Uwagę zwracają piękne polichromie w kolorach ró-
żowego i zielonego marmuru ornamentowe zdobienia
we wnękach okien w postaci barokowych rocallii, będą-
cych różnego rodzaju kształtami zdobień naśladujących
np. muszle czy kogucie grzebienie, tak charakterystyczne
dla sztuki rokoka Wokół otworów okiennych pojawiły się
cienie i paski robiące wrażenie wypukłych obramowań.
Nad drzwiami wejściowymi do „Babińca” – przed-
sionka od strony południowej, od środka kościoła i nad
wejściem do zakrystii odnowiono i rozbudowano dwa ka-
mienne portale, będące ozdobnymi obramieniami wokół
drzwi. Obydwa bogato zdobione, w kolorach niebiesko
– różowo - żółtym tak jak pozostałe elementy dekoracyj-
ne. W podobnych kolorach wykonany został też ozdob-
ny pas muru dookoła wnętrza kościoła na wysokości ok.
1,2 m.. Jego górną część stanowią marmurowe płytki two-
rzące rodzaj parapetu, a dolna część pomalowana jest na
wzór marmuru. Zastąpiło to poprzednią, lakierowaną na
niebiesko powierzchnię.
Swoje pierwotne piękno odzyskało sklepienie prezbi-
terium. Łukom żebrowym, które podtrzymują niebieski
firmament ze złotymi gwiazdami, przywrócono pierwot-
ny gotycki charakter. Oddzielający prezbiterium od resz-
ty kościoła łuk tęczowy zdobiony jest bogato podobnie
jak wnęki okien i portale. Z kolorystyką świątyni harmo-
nizuje też nowa posadzka z ogrzewaniem podłogowym.
Wzdłuż posadzki nawy kościoła w kolorze beżowym bie-
gną dwa równoległe pasy z płytek ozdobnych, a pomiędzy
nimi są czwórki ciemniejszych płytek. W obrębie prezbi-
terium położono poprzednią odnowioną posadzkę. Dwa-
dzieścia sześć nowych, dębowych ławek z bocznymi zdo-
bieniami, pomalowanych bejcą w kolorze brązu ustawio-
no po trzynaście po obu stronach nawy.
Odnowiono oryginalne drzwi do „Babińca” na któ-
rych widnieje data 1652 rok. Metalowe schody na chór
zastąpiono drewnianymi, a sam chór też zyskał wiele. Za-
konserwowano i odnowiono balustradę, na której widnie-
je siedem wnęk. Na środkowym znajduje się Oko Opatrz-
ności, a na pozostałych sześciu w przyszłości mają poja-
wić się wizerunki świętych i błogosławionych. Na ścia-
nie kościoła, na którą przez okna padają promienie słoń-
ca ustawiono w szeregu obrazy. W dolnym rzędzie osiem
stacji drogi krzyżowej, wyżej w kolejności od chóru: ob-
raz św. Maksymiliana Kolbe, obraz ukrzyżowanego Chry-
stusa, obraz św. Augustyna, Wniebowzięcie Najświętszej
Maryi Panny, dalej obraz Pana Jezusa Miłosiernego, ob-
raz błogosławionego ks. Józefa Stanka w nowej ramie
i obok jego prymicyjny ornat.
Radością jest spoglądanie na tak odnowioną świąty-
nię, tym bardziej, że tworzy ona jedną harmonijną całość
współgrającą ze stylem gotyckim i barokowym z nawią-
zaniem do współczesności.
Wszystkie powyższe prace finansowane były z ofiar
parafian tych mieszkających w kraju jak i tych z zagrani-
cy oraz z pożyczki jakiej udzielił łapszańskiej parafii Za-
kon Pijarów z Krakowa.
Kościół św. Kwiryna w Łapszach Niżnych jak wie-
le spiskich świątyń jest perłą dziedzictwa po naszych
przodkach. Wymaga nieustannej troski, aby w tym świę-
tym miejscu przyszłe pokolenia mogły zawsze groma-
dzić się na wspólnej modlitwie i pamiętać o swoich oj-
cach jak to my czynimy.
bk
Zdjęcia odnowionego wnętrza prezentujemy na stro-
nie obok.
Odnowione wnętrze kościoła
w Łapszach Niżnych