background image
Na Spiszu nr 4 (85) 2012 r.
48
wykorzystywanie seksualne nieletnich,
uzależnienie od narkotyków, ale tutaj
te problemy są szczególnie widoczne.
Wszędzie można znaleźć jednostki,
które zaburzają spokój społeczeństwa.
Jednak kiedy niesprawiedliwość doty-
ka tych najmłodszych jest to wyjątko-
wo przerażające i bolesne.
Kraje, w których nie ma opieki
socjalnej, w których godność zwykłe-
go człowieka jest brutalnie deptana
każdego dnia, w których losem sierot
i dzieci pokrzywdzonych przez los nikt
się nie interesuje potrzebują pomo-
cy z zewnątrz. Pomóc możemy także
i my. Czasem przesyłając niepotrzebne
nam rzeczy (np. okulary korekcyjne),
czasem przesyłając drobne kwoty bądź
też jeżdżąc na wolontariat i pomagając
im na miejscu.
Wyjazd na wolontariat odmienił
moje życie, otworzył oczy na ludzką
krzywdę, zewsząd nas otaczającą. Je-
stem szczęśliwa, że miałam możliwość
poznać ten zupełnie inny świat, życie
w nim oraz niesamowitych ludzi, któ-
rzy potrafili poświęcić swoje pragnie-
nia, aby nieść pomoc innym. Po tym
wyjeździe zaczęłam doceniać nasz kraj.
Polskie drogi, oraz szkolnictwo już nie
wywołują u mnie negatywnych odczuć.
W krajach takich jak Zambia każdy
dzień to walka o przetrwanie. Najbar-
dziej przerażające jest to, że w wyniku
nieprawidłowej polityki tego państwa
najbardziej cierpią najubożsi. Chciała-
bym móc w pełni wykorzystać doświad-
czenie zdobyte na studiach, aby nieść
pomoc najbardziej potrzebującym.
Mam nadzieję, że w przyszłości
uda mi się wyjechać na podobny pro-
jekt, tylko tym razem już na dłużej.
Karolina Pietruś
Świetlica w Dursztynie
W ostatnim czasie mieszkańcy spiskiej wioski Dursztyn wzboga-
8
cili się o nowy obiekt – świetlicę wiejską. W wyremontowanych
magazynach remizy OSP urządzono świetlicę dla młodzieży.
Pieniądze na urządzenie świetlicy pozyskano z Programu Rozwoju Obszarów
Wiejskich w ramach działania Wdrażanie Lokalnych Strategii Rozwoju przez Sto-
warzyszenie Rozwoju Spisza i Okolicy oraz przy wsparciu urzędu gminy w Nowym
Targu. Jak wspominają państwo Sołtysowie: Stanisława ( sołtys wsi) i Wojciech
(członek zarządu SRSiO) nie jest to pierwsze przedsięwzięcie realizowane ze
środków PROW. Dzięki współpracy z Lokalną Grupą Działania jaką jest SRSiO
z siedzibą w Łapszach Niżnych pozyskano środki na zakup strojów regionalnych
i instrumentów ludowych, które służą miejscowemu zespołowi regionalnemu. To
właśnie determinacja dzieci, młodzieży i opiekunów skupionych także w zespole
powstała świetlica. Wcześniej swą jednomyślność w działaniu okazali mieszkańcy
Dursztyna w utrzymaniu szkoły, której groziła likwidacja
By do tego nie dopuścić, zmobilizowali się wszyscy: nauczyciele, rodzice
i uczniowie. Dołączyli pozostali mieszkańcy wsi. W efekcie placówkę nie tylko
udało się utrzymać, ale także odremontować. Wstawiono nowe okna, urządzo-
no salę dla 5-latkow.
Szkolny rok przyniósł dodatkowy sukces - 3. miejsce w sprawdzianie szó-
stoklasistów w nowotarskiej gminie, z czego są dumni zarówno nauczyciele jak
i rodzice i ich pociechy.
W dniu otwarcia świetlicy było też kilka niespodzianek. Zagrała charytatyw-
nie góralska kapela z Cichego, nie zabrakło spontanicznego tańca w wykonaniu
zaproszonych gości: Marii Ligęzy sekretarz gminy Nowy Targ i prezesa SRSiO Ju-
liana Kowalczyka. Szkolne dzieci przedstawiły też humorystyczne scenki rodza-
jowe z mocnym akcentem regionalnym. Było wesoło i spontanicznie. Wszystkie
dzieci otrzymały też świąteczne prezenty, to kolejny przykład zaangażowania
społeczności dorosłych mieszkańców wsi w zakup i przygotowanie niespodzianek
dla milusińskich. Podczas zabawy, która zgromadziła mieszkańców Dursztyna,
były też słodkie wypieki i smakowita regionalna kuchnia - dzieło rodziców. Im-
prezę zamknęła potańcówka. W dursztyńskich uroczystościach 17.11.br. wzięli
też udział: Marcin Kolasa, zastępca wójta gminy Nowy Targ, oraz Jozefa Kuchta,
dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Łopusznej.
Red., fot. Nalewajski
Ludzie
Na Spiszu