Zabytkowe Kapliczki w Kacwinie

     Położony w malowniczej dolinie, zamkniętej odnogami Magury Spiskiej, przy granicy polsko - słowackiej. Choć znajduje się na uboczu tras komunikacyjnych, coraz częściej zyskuje uznanie w oczach turystów spragnionych spokoju, ciszy. Osada, zwana pierwotnie Katzenwinkel, co znaczy Koci Zakątek, rozpościera się w dolinie potoku Kacwinianka. Już w momencie lokacji - XIV w. - był Kacwin osadą dużą, 84 łanową, założoną na prawie niemieckim. Pierwsza udokumentowana wzmianka pochodzi z 1320 r., z dokumentu oprzedaży wski dokonanej między Kokoszem Berzewiczym, a jego bratem Janem. W historii wsi ważna jest data 1431, kiedy to husyci najechali i splądrowali osadę.

     Kacwin posiada kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych z 1400 r., rzadkie w Polsce “sypańce” czyli spichlerze do przechowywanie głównie zboża. Na potoku Kacwinianka można podziwiać trzy duże wodospady, przy największym zwanym “Mynarzką Banią” pracował do niedawna stary dwustuletni młyn - tartak, dziś już zniszczony, a czynny jeszcze w latach 80. XX w.

     W Kacwinie znajduje się siedem kaplic, położonych w różnych częściach wioski i pochodzących z różnych epok. Cztery mają charakter mszalny, tzn. prawo celebracji pełnej liturgii w ich wnętrzu.

     Najstarszą jest kaplica Matki Bożej Śnieżnej (1) - położona jest poza obszarem wsi, na zboczu góry Krzyżowa, obok starego traktu z Kacwina do Łapsz Niżnych. Czas powstania kaplicy datuje się na ok. 1750 r. Jest murowana, otynkowana, na planie prostokąta. Wnętrze zdobiła polichromia, dziś nie istniejąca. W ołtarzu był obraz przedstawiający stojącą Maryję z Dzieciątkiem na tle obłoków. Obraz niestety został skradziony kilka lat temu (w latach 1990). Według badań T. Trajdosa - obraz pochodził z poł. XIX w. Jednak już wizytacja przeprowadzona w 1832 r. Podaje istnienie w tej kaplicy obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Wniosek z tego, że w kaplicy znajdował się jeszcze starszy. Obecny obraz to dzieło Michała Kudły i jest trzecim z kolei. Według relacji, kaplicę wybudowano jako ofiarę wotywną dla Marii Panny po epidemii lub, jak podaje inny przekaz, po wielkim pożarze, który strawił dużą część wsi. Drzwi kaplicy zwrócone są celowo w stronę wsi, aby kapłan sprawujący mszę błogosławił całą wieś, chroniąc ją przed nieszczęśliwymi zdarzeniami.

Przekaz ustny podaje, że w tymi miejscu spoczywają tureccy dostnicy jadący do Polski po wyprawie wiedeńskiej (1685). Istotnie w roku 1685 przechodziły przez Kacwin litewskie chorągwie Jana III Sobieskiego wracające z Węgier, tu dosięgła ich epidemia. Paru z nich pochowano, ale pod posadzką kościoła, wtedy nie istniała jeszcze kaplica Matki Bożej Śnieżnej. Kaplica była utrzymywana i odnawiana z funduszy mieszkańców wsi. W roku 1912 cała parafia złożyła się na generalne odrestaurowanie kaplicy. Wtedy to p. Hasaj zamalował polichromię i odnowił elewację. W 1970 roku kaplica otrzymała przywilej k. Kardynała Karola Wojtyły statusu kaplicy mszalnej, z prawem pełnej celebracji Liturgii i uzyskanie praw filii parafialnej (źródło: T. Trajdos Kaplice wsi Kacwin). Do dnia dzisiejszego 5 sierpnia w święto Matki Bożej Śnieżnej sprawowana jest Msza święta, a kiedyś w procesji przychodził tu wierni także w Dni Krzyżowe.

      Kaplica Świętej Trójcy (2) leży u wylotu głównej drogi łączącej Kacwin z Niedzicą, na północnej granicy wsi. Murowana i otynkowana, zbudowana na planie prostokąta zamknięte półkolistą apsydą, stanowiła najokazalszy obiekt sakralny poza kościołem. Wybudowano ją w 1767 r. Ołtarz, przedstawiający drewnianą płaskorzeźbę Trójcy Świętej, wykonał w 1829 r. Twórca z Nowego Targu - Tomasz Nake. Wcześniej w ołtarzu widniał obraz Ukrzyżowania Chrystusa. Monogramy ST zdobiące ołtarz pochodzą od kryptonimu Sancta Trinitas. Natomiast IM w zwieńczeniu jest monogramem donatora kaplicy Jana Mniszka, który przeznaczył pewną kwotę pieniężną na remont kaplicy. Zagadką pozostaje monogram MC na fasadzie, być może jest to część widniejącej niegdyś daty pisanej symbolami łacińskimi. Na utrzymanie kaplicy łożyli także właściciele Zamku Niedzickiego. Dzisiejszą polichromię wykonano w 1977 r., na zlecenie ówczesnego proboszcza ks. Mieczysława Zonia.W dzień Świętej Trójcy sprawowana jest msza święta. Kaplicą opiekuje się rodzina Radeckich.

     Kaplica cmentarna świętej Katarzyny (3) - znajduje się pośrodku cmentarza, erygowana została w 1768 r. Murowana, z jednym oknem od strony południowej, wewnątrz bogaty drewniany ołtarz patronki-św. Katarzyny. W niszy ołtarzowej znajduje się siedząca figurka św. Katarzyny Aleksandryjskiej, z mieczem w jednej dłoni i rozwarta księga w drugiej. Pod stopami świętej leży pęknięte koło. W momencie powstania kaplicy założono wokół niej cmentarzyk, na którym grzebano wyłącznie ubogich chłopów, bogatszych chowano na cmentarzu przy kościele. Od 1852 r., kiedy to zgodnie z ostatnią wolą spoczął na cmentarzu przy kaplicy ks.Kostka, zaczęto grzebać tu wszystkich zmarłych. Wpierw kaplica istniała pod wezwaniem Świętego Krzyża. Miała inny wystrój, raczej ubogi (wizytacja 1832). Fundacja Katarzyny Jakubek w 1909 r., przyczyniła się do zmiany wezwania kaplicy i ubogacenia jej wnętrza. Powstał nowy ołtarz,wykonany przez grupę rzeźbiarzy i malarzy z południowego Tyrolu we Włoszech. Katarzyna Jakubek była Niemka,z węgierskiego Banatu i bogata właścicielka licznych winnic. Przybyła do Kacwina wraz z proboszczem Janem Pataky pod koniec XIX w.jako jego gospodyni. Znana była z życzliwości dla miejscowego ludu, pomagała najbiedniejszym, opiekowała się ciężko chorymi. Fundatorka przebudowy kaplicy pragnęła stworzyć z niej sanktuarium Patronki św. Katarzyny. Chciała, aby w jej święto 25 listopada gromadziła się wokół kaplicy miejscowa ludność. Jednakże po wyjeździe gospodyni zwyczaj ten zaniechano. W kaplicy odprawiana jest Msza święta 1 listopada w uroczystość Wszystkich Świętych.

     Kaplica Świętego Wojciecha (4) stoi w górnej części wsi, przy drodze do przejścia granicznego ze Słowacją. Nie udało się ustalić dokładnej daty powstania, prawdopodobnie zbudowano ją w I poł.XIX w. (ok. 1832). Jest jedyną w Kacwinie kaplicą orientowaną. Dwukondygnacyjna, górna część ma charakter sklepienia krzyżowo niszy połączonej z czterech stron lukami arkad. W niszy umieszczono rzeźbę Chrystusa pod Krzyżem. Wewnątrz znajduje się obraz św.Wojciecha,który przedstawia postać świętego w ornacie na tle zamglonego pejzażu, dłonie ma złożone do modlitwy. Kaplicę wznoszono w trzech fazach, co odbiło się na jej kształcie. Wygląd elewacji nawiązuje do kaplic osiemnastowiecznych, górną kondygnację dobudowano w końcu XIX w. Po wojnie kaplicę ogrodził ks. proboszcz Andrzej Waleń, a nowy dach to dzieło proboszcza ks. Mieczysława Zonia. Co roku w dzień patrona, tj. 23 kwietnia odprawiana jest tu Msza święta.Kaplica posiada przywilej sanktuarium mszalnego.

     Kaplica Matki Boskiej z Lourdes (5) znajduje się daleko poza wsią, na polu przy drodze do Frankowej, blisko przejścia granicznego ze Słowacją. Wybudowana w 1923 r.przez Katarzynę Magierę z domu Szpernoga. Kaplica stanęła na polu, gdzie maż Katarzyny Wojciech - Magiera, który wiosną 1920 r.,pracując na swym polu, dostał zapalenia płuc i wkrótce zmarł. Małżeństwo to było bezdzietne i łożyło spore sumy na cele religijne, również dla kaplicy Matki Bożej Śnieżnej. Prace przy budowie kaplicy wykonał Józef Hasaj ze swym uczniem Jakubem Wodziakiem. W niszy, imitującej skalną grotę, znajdują się figurki gipsowe: Bernadetty klęczącej z różańcem oraz Matki Bożej Niepokalanej. Przed wojną figurkę Bernadetty próbowano wykraść, na szczęście ten niecny zamiar się nie powiódł.

     Kaplica Chrystusa Króla (6) stanęła tuż obok kościoła parafialnego, w centrum wsi. Postawiona w 1935 r.przedstawia na czworo-bocznym cokole kamienną figurę Chrystusa Króla. W niszy stojący Chrystus w czerwonym płaszczu, z koroną na głowie, w dłoniach dzierży insygnia królewskie: berło i jabłko. Kapliczka jest dziełem Józefa Hasaja i Jakuba Wodziaka. Fakt powstania kapliczki wiąże się z odwiedzinami u kalwińskiego proboszcza ks. Świstka córki marszałka Józefa Piłsudskiego. Wtedy to posąg Chrystusa zakupiono ze składek całej wsi. Podczas procesji Bożego Ciala ustawia się ostatni oltarz wlaśnie przy tej kapliczce.

     Najmłodszą na Spiszu jest kaplica pierwszego błogosławionego Spiszaka ks. Józefa Stanka (7) (1916-1944)- pallotyna, żołnierza AK,który poniósł męczeńską śmierć w powstaniu warszawskim 23 września 1944 r.Kaplica znajduje się niedaleko szkoły,pod Majową Góra. Powstała w 2006 r., z fundacji państwa Zofii i Józefa Wójcików. Uroczystego poświęcenia nowej kaplicy dokonał Kardynał Stanisław Dziwisz w dniu 2 lipca 2006 r. Wewnątrz obiektu umieszczono obraz bl. ks. Stanka, który namalował pan Michał Kudła. Kult błogosławionego ks. J. Stanka rozwinął się na Spiszu po beatyfikacji dokonanej przez Jana Pawła II wraz z 108 męczennikami w dniu 13 czerwca 1999.

Żródlo: Kapliczki polskiego i słowackiego Spisza (2007)