background image
Na Spiszu nr 4 (85) 2012 r.
32
w Krakowie. Zespół uhonorowany zo-
stał w 1988 nagrodą Oskara Kolber-
ga - najwyższym odznaczeniem „Za
zasługi dla kultury ludowej”. Zespół
kierowany przez Sylwię Plucińską i
Bogusława Barana pokazał się z jak
najlepszej strony. Publiczności podo-
bały się zabawy chłopców podczas wy-
pasania owiec na halach, a efektow-
ny „zbójnicki” zebrał ogromne brawa.
Młody zespół wspomagał Józef
Górka. Z folklorem jest związany od
lat i nie trzeba go było długo nama-
wiać. Wystąpił w tańcu, „Staro baba”
okraszony przyśpiewkami. Jest to ta-
niec powolny, najpowolniejszy, cho-
ciaż tu trzeba zaraz powiedzieć, że to
jest taniec młodej pani. Zaraz po ocze-
pinach, na ogół po północy, pierwszy
taniec „Starą babę” młoda pani tań-
czy z drużbami i dlatego ten strój:
piękne gęsie pióra, wielki pas, sukma-
na, a jest on oryginalny, rzucający się
w oczy, występuje tylko u nas w Jur-
gowie – mówi akcentując Józef Górka.
Zarówno Sylwia Plucińska, jak i Józef
Górka podkreślali, że występowali z ze-
społem już w całej prawie Europie, na
wielu scenach w kraju, a na Śląsku po
raz pierwszy i od razu w Zabrzu, przed
tak dużą publicznością. Występ był
niezwykle udany.
Ryszard M. Remiszewski
Więcej fotografii: http://www.
podhaleregion.pl/magazyn/2109-spi-
szacy-na-międzynarodowej-paradzie-
regionów.html
Uroczyste odsłonięcie
POMNIK WIESZCZA W BUKOWINIE
W piątek 11 października został odsłonięty w Bukowinie Tatrzańskiej po-
mnik Adama Mickiewicza - naszego narodowego wieszcza. Uroczystość uświetnił
szkolny sztandar, wójt gminy Stanisław Łukaszczyk, dyrektor zespołu szkół Adam
Sztokfisz, dyrektor „Domu Ludowego” Bartłomiej Koszarek, społecznik i regiona-
lista Stanisław Budzyński oraz dzieci i młodzież wraz z góralską muzyką. Uszko-
dzony wizerunek Mickiewicza odrestaurowała Joanna Hogno z Ludźmierza, po-
stument wykonał zakład kamieniarski Tadeusza Milona z Czarnej Góry, a Stefan
Chowaniec z Bukowiny zrobił stolarkę i tabliczkę z napisami w drewnie.
Granitową rzeźbę Poety wykonał jeszcze w 1958 roku wybitny artysta
Sta-
nisław Horno-Popławski, który mieszkał u Jana Buńdy w sąsiedztwie Domu
Ludowego, podarował dzieło bukowianom na ręce Franciszka Ćwiżewicza. 110
rocznica urodzin artysty, 200 lecie zajazdu na Litwie opisywanym w „Panu Ta-
deuszu” oraz Święto Edukacji Narodowej stworzyły doskonałą okazję do zorgani-
zowania tej patriotycznej uroczystości po której pomnik po latach będzie cieszył
oczy przebywających w centrum Bukowiny Tatrzańskiej.
Jest to jedna ze „starych” spraw która czekała lata na spełnienie w Bukowi-
nie. Byli nawet tacy, którym pomysł nie tyle przeszkadzał, co z niezrozumiałych
pobudek nie budził entuzjazmu. No bo cóż ten Mickiewicz zrobił dla Bukowiny ?
W końcu dzięki współdziałaniu ludzie światłych doszło jednak do sympatycznego
zakończenia, a postument wbudował się w przyjazny klimat wioski.
SP-JB, fot. Jan Budz
Artykuł
sponsorowany