background image
„Na Spiszu” nr 3 (68) 2008 r.
6
O „Wielkim Spiskim 
Graniu” już po…
Już  trochę  czasu  minęło  jak  podczas  wakacji  13  lipca
w Łapszach Niżnych odbył się wyjątkowy koncert charytatyw-
ny pt. „Wielkie Spiskie Granie”. Wyjątkowy, bo był to pierwszy 
tego rodzaju koncert, na taką skalę i o takim charakterze. 
Jak pamiętamy celem była zbiórka pieniędzy na zakup 
sprzętu do rehabilitacji dla Ośrodka Zdrowia w Łapszach Niż-
nych. Oczywiście wszystko się udało, podjęte przedsięwzięcie 
zakończyło się wielkim widocznym sukcesem finansowym. 
Zebrano kwotę 18.213,00 tys. zł, 12 dolarów, 1 euro i 90 ko-
ron słowackich. Pieniądze te zostały przekazane Ośrodkowi 
Zdrowia w Łapszach Niżnych, gdzie po remoncie budynku po-
wstanie gabinet do rehabilitacji, obok, którego widnieć będzie 
tablica informująca o jego powstaniu, czyli o „Wielkim Spi-
skim Graniu - 2008”.  Odpowiedni sprzęt zostanie zakupiony 
do końca bieżącego roku. Ale to nie był tylko jedyny sukces 
„Wielkiego Spiskiego Grania”. Bardzo ważne jest, że wszystko 
powstało od początku tak naprawdę z niczego. A zaczęło się 
jesienią jeszcze ubiegłego roku kiedy grupa ludzi takich jak: 
Alicja Wójtowicz, Marian Wójtowicz (Brylant), Tomek Sołtys, 
Szczepan Sołtys (ta czwórka tworzy znany łapszański zespół 
rockowy „Sztab”) wpadła na pomysł, aby zrobić coś w naszym 
regionie i dla naszego regionu, coś na wzór Wielkiej Orkiestry 
Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka. Pomysł był, wystarczyło 
tylko znaleźć właściwy cel – taki, aby służył wszystkim. Zbie-
ranie funduszy na zakup sprzętu rehabilitacyjnego okazało się 
strzałem w dziesiątkę. Po wielu rozmowach i przemyśleniach 
zdecydowano się organizować koncert z pomocą takich insty-
tucji jak Ośrodek Zdrowia w Łapszach Niżnych, Gminny Ośro-
dek Kultury w Niedzicy i Urząd Gminy w Łapszach Niżnych. 
Ośrodek Zdrowia w Łapszach Niżnych, zorganizował tzw. Bia-
łą Niedzielę podczas której lekarze udzielali darmowych po-
rad lekarskich. Tu wielkie podziękowania i słowa uznania dla 
Kierownika Ośrodka Pani Bożeny Koczocik za podjęcie tema-
tu i za świetnie przygotowaną Białą Niedzielę. A skorzystało 
naprawdę wielu, szczególnym zainteresowaniem cieszyły się 
bardzo ważne obecnie badania mammograficzne dla kobiet. 
Wielkiego wsparcia i pomocy udzieliły władze samorzą-
dowe, których reprezentantem był Gminny Ośrodek Kultury 
w Niedzicy na czele z Panią Dyrektor Krystyną Milaniak. Ale 
nic by się nie zdarzyło gdyby nie pomoc i zaangażowanie mło-
dzieży i dorosłych. Wszyscy pracowali jako wolontariusze, 
czyli bezinteresownie i dla innych. Wiele czasu kosztowało 
poszukiwanie sponsorów, załatwianie formalności, zaprasza-
nie artystów występujących, nie mówiąc już o samym gorącym 
czasie przed samym koncertem, kiedy trzeba było przygotować 
plac i dopilnować samej organizacji technicznej (budowa sceny, 
nagłośnienie itp.). W takiej sytuacji pomoc była bardzo potrzeb-
na. Młodzież gimnazjalna dzielnie kwestowała pod kościołem, 
pomagała podczas samego koncertu, sprzątali plac przed i po 
imprezie. Zamiast słodko leniuchować wielu bawiło się w orga-
nizowanie koncertu. Nie można zapomnieć o trochę starszych 
bohaterach, którzy też jako wolontariusze zrobili kawał dużej 
roboty od przygotowań technicznych, przygotowania stoisk, 
załatwiania drobnych spraw, po bezpłatne wykonanie wielu 
kosztownych prac. Cenne okazało się też samo zrozumienie 
i poparcie dla idei koncertu. Nie można pominąć roli sponso-
rów, którzy finansowo wsparli organizację koncertu, zaufali 
organizatorom i przyczynili się do sukcesu. Byli to głównie 
rodzimi przedsiębiorcy, małe lokalnie działające firmy. 
Pięknym jest to, że można zrobić razem coś pożytecznego, 
że są ludzie, którzy rozumieją taką potrzebę działania. Pięknym 
jest to, że mamy wspaniałą młodzież, na którą często tylko 
narzekamy, a która potrafi zrobić wiele dobrego. Czasy kiedy 
pracowało się społecznie kojarzą nam się z czasami PRL-u, dziś 
społeczników jest mało, bo często dziwnym jest postrzegane 
robienie czegoś za darmo, bez żadnych materialnych korzyści. 
Ale obserwując ostatnie lata widać, że na czasie zaczyna być 
znów działanie na rzecz innych, szczególnie wśród młodych. 
Bo taka praca choć nie przynosi pieniędzy daje dużo satys-
fakcji i radości. Poza tym zamiast narzekać, że jest źle można 
zrobić coś ciekawego razem i dla wspólnego dobra wszystkich 
mieszkańców. A jeśli znajdzie się wiele takich osób w jednym 
miejscu to naprawdę można zmieniać świat na lepsze choćby 
tylko w jednym małym miejscu na Ziemi.
Na zakończenie jeszcze raz pragniemy podziękować:
-  sponsorom i instytucjom, którzy wsparli nasze dzieło 
finansowo i pomogli w organizacji koncertu,
- wolontariuszom, którzy z wielkim zaangażowaniem pra-
cowali bezinteresownie poświęcając swój czas,
- wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób włączyli się 
w nasze dzieło i swą obecnością zaszczycili nas podczas kon-
certu.
Wszystkim składamy serdeczne podziękowania.
Wolontariusze Wielkiego Spiskiego Grania 2008
Podziękowania, lista sponsorów i zdjęcia z koncertu znaj-
dują się na stronie internetowej Urzędu Gminy www.lapsze-
nizne.pl
Barbara Kowalczyk
P.S. od redakcji. 
Szkoda tylko, że zaplanowana na koszty organizacyjne im-
prezy konkretna kwota nie nadeszła od sponsora tj. Urzędu 
Marszałkowskiego w Krakowie. Koszty te musiał bowiem po-
kryć Urząd Gminy Łapsze Niżne.