Transgraniczne projekty
Lapsze Nizne z Wielka Frankowa
Gmina Lapsze Nizne ma juz gotowe studium wykonalnosci budowy
drogi
asfaltowej z Kacwina do granicy panstwa. Dalsza czesc, od granicy
slowackiej do
miejscowosci Wielka Frankowa wykonaja Slowacy, ktorzy wlasnie
przygotowuja
wniosek o dofinansowanie inwestycji ze srodkow unijnych. Gmina Lapsze
Nizne
jest ich partnerem w projekcie.
Na wykonanie projektu gmina Lapsze Nizne otrzymala w ubieglym roku
za
posrednictwem Euroregionu Tatry srodki unijne z PHARE w ramach Programu
Wspolpracy Przygranicznej Polska - Slowacja. Przy wkladzie wlasnym
samorzadu
mozliwe bylo wowczas opracowanie studium wykonalnosci. Zajela sie nim
jedna z
krakowskich firm. W tym samym czasie slowacki partner lapszanskiej
gminy -
Wielka Frankowa zabiegal w ramach lustrzanego projektu o fundusze
unijne
na pierwszy etap inwestycji - opracowanie studium.
Pieniedzy jednak nie otrzymali. W tym roku Slowacy ponownie skladaja
wniosek, a wskazanym przez nich partnerem w projekcie jest wlasnie
gmina Lapsze
Nizne.
Studium wykonalnosci to pierwszy etap inwestycji poprzedzajacy faze
projektu
technicznego oraz jego wykonanie. Przebieg drogi z Kacwina do granicy
panstwa
wytyczono w oparciu o dotychczasowy trakt polny. Jej szerokosc
zaplanowano na
6 metrow, do tego dojda jeszcze dwa pobocza oraz jednostronny
chodnik. Na
trasie powstana trzy mosty.
- Docelowo bedzie to droga lokalna, spelniajaca wszelkie
standardy -
komentuje wojt Lapsz Niznych Antoni Kapolka. - Jest to prawde
mowiac
polaczenie tradycyjne, bo ta trasa niegdys jezdzono.
W planach jest tez sciezka rowerowa o szerokosci 3 metrow, biegnaca
niezaleznie od ciagu komunikacyjnego. Rowerzysci na razie
przekraczaliby rzeke
i potoki w brod, a o budowie kladki mozna pomyslec, jesli ruch rowerowy
bedzie
rzeczywiscie spory. Koszty inwestycji po stronie polskiej sa szacowane
na okolo
6,6 miliona zl. Choc projektanci starali sie ograniczyc wejscie w teren
prywatny do minimum, planowana droga przechodzi przez ponad sto dzialek.
Nie jest to jedyny wspolny projekt, do ktorego przymierzaja sie
gminy Lapsze
Nizne i Wielka Frankowa. Oba samorzady chca zlozyc kolejne lustrzane
wnioski,
tym razem dotyczace wspolpracy. W planach jest zorganizowanie w
Wielkiej
Frankowej na przelomie czerwca i lipca br. imprezy kulturalnej z
udzialem
zespolow regionalnych, orkiestr detych i mieszkancow lapszanskiej
gminy. Z
kolei w Kacwinie taka impreza odbylaby sie w polowie wrzesnia. Projekt
przewiduje
rowniez spotkania samorzadowcow: tak po stronie slowackiej, jak i
polskiej.
(TEZ)
(Artykuł został pobrany z Dziennika Polskiego.)